Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w przygotowanie paczki dla pani Stanisławy. Jak co roku nie zabrakło ludzi dobrej woli, dzięki którym mogliśmy sprawić radość pani Stasi.
Zapraszam do przeczytania wrażeń Pani Stasi i Wolontariusza z Weekendu Cudów, w trakcie którego nasza paczka dotarła do Rodziny.
Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki
„Dzięki Państwa zgodzie, miałam możliwość zorganizowania pani Stasi pięknego prezentu bożonarodzeniowego, tym prezentem była wizyta uczniów Państwa szkoły. Pani Stasia o tej wizycie została poinformowana kilka dni przed naszym przyjazdem i wiem z rozmowy z panią Stasią, że był to dla niej czas oczekiwania, czas pełen wrażeń, obawy, napięcia, ale również dawno zapomnianego szczęścia.
Pani Stasia widząc dzieci ze szkoły, niosących przy tym te ogromne paczki, paczki dla niej, miała łzy w oczach. Zatęskniła do czasów swojej młodości, za dziećmi, którymi się opiekowała w przedszkolu. Pani Stasia stanęła również na wysokości zadania, gdyż przywitała nas bardzo ciepło, czekało na nas ciasto oraz gorąca herbata. Pani Stasia nie spodziewała się takiej ilości prezentów, w późniejszej rozmowie telefonicznej oznajmiła, że dzięki Szlachetnej Paczce, dzięki Wam, ma zapas artykułów spożywczych oraz środków czystości na długi okres czasu. Otrzymała od Was przedmioty, produkty, których z pewnością nigdy nie kupiłaby sobie, ze względu na brak wystarczających środków finansowych.
Uczniowie dzielnie pomogli pani Stasi rozpakować wszystkie prezenty (uwierzcie mi, jaką mieli przy tym frajdę). Podczas otwierania każdej jednej paczki, na twarzy pani Stasi malował się uśmiech, a oczy błyszczały ze szczęścia i wzruszenia. Jej marzenia o ciepłym kocyku, czy nowej pościeli, się spełniły. Jednak całkowite wzruszenie opanowało panią Stasię, jak zobaczyła przepiękne laurki oraz kartki z życzeniami od Was. Wszystkie kartki zostały przeczytane przez uczniów na głos.
Nie jestem w stanie opisać Wam nawet w połowie tej atmosfery, jaka się unosiła w tym dniu, w tym małym pokoju, nad tymi kartonami pełnymi prezentów, podczas spożywania ciasta i herbaty, między tymi wypowiedzianymi słowami, gestami… Pani Stasia dostała od Was o wiele więcej niż chciała, nawet w najśmielszych snach nie wyśniła takich darów, takiej życzliwości, zrozumienia – przyznała w rozmowie telefonicznej po Weekendzie Cudów. Rzeczywiście zdarzył się cud, cud, dzięki Wam.
Słowo od Rodziny
Pani Stasia dziękuje Wam z całego serca za wybranie właśnie jej w ramach Szlachetnej Paczki, co oznacza, że nie jest samotna, zapomniana, że liczy się jako człowiek, że jej praca zawodowa została doceniona. Dziękuje serdecznie uczniom za laurki, za ciepłe sowa, a szczególnie za wizytę.
Słowo od Wolontariusza
Kochani pedagodzy, uczniowie, cała społeczność szkolna! Bardzo dziękuję Wam za wybór właśnie pani Stasi, tym bardziej, że jest to tak ciepła i serdeczna osoba, że nie wyobrażam sobie, aby ktoś inny został jej darczyńcą, Jej świętym Mikołajem. Kochani uczniowie, tak się cieszę, że mogliście uczestniczyć ze mną w tym wyjątkowym i magicznym dniu, że razem ze mną mogliście wręczyć pani Stasi Wasze prezenty, prezenty pełne miłości, dobroci i oddania. Wasza pomoc była nieoceniona. Sprawiliście pani Stasi mnóstwo szczęścia. Dziękuję Wam!
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi” Jan Paweł II.
W tym dniu, oprócz prezentów, podzieliliście się z panią Stasią sercem. Jesteście Wielcy!”.
Korzystając z okazji życzę Wam zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia. Wyjątkowego czasu spotkań z najbliższymi, oderwania od dnia codziennego, odpoczynku i chwili zapomnienia. Niech kolejny rok przyniesie Wam nowe siły, pomysły i sukcesy.
Opiekun SKC
Marzena Smolińska